Gorzowski Sojusz Lewicy Demokratycznej postawił sobie za cel opowiadanie się za sprawami mieszkańców miasta, których zdanie w naszym przekonaniu jest ignorowane i często nie bierze się go pod uwagę. Przed miesiącem zwracaliśmy się do mieszkańców w sprawie budżetu obywatelskiego i jego niezwykle ważnej roli w Gorzowie. Dzięki akcji promocyjnej udało się zebrać kilkadziesiąt kart do głosowania co w ostatecznym rozrachunku mogło przyczynić się do wyboru konkretnej inwestycji. Dziś znów wychodzimy do mieszkańców, a czerwony parasol ustawiliśmy w samym sercu miasta - na Starym Rynku.
Dziś rozpoczęliśmy cykl spotkań podczas, których chcemy w bezpośrednim kontakcie poznać zdanie gorzowian w kilku istotnych sprawach dla przyszłości miasta. Niedawno przedstawiono nam Plan Inwestycyjny dla Gorzowa, w którym pojawiało się kilka propozycji, z którymi gorzowski Sojusz Lewicy Demokratycznej nie zgadza się. To m.in. ulica Kostrzyńska, której obecna koncepcja powoduje kompletną zmianę wobec pierwotnych zamierzeń. Zarzucenie pomysłu budowy Centrum Edukacji Artystycznej przy Filharmonii Gorzowskiej to kolejny element rozwoju miasta, który zniknął, a w naszym przekonaniu mógłby stać się impulsem rozwojowym. Zupełnie niezrozumiała dla nas jest budowa depataka wzdłuż ulicy Sikorskiego podczas, gdy życie miasta zdecydowanie przeniosło się nad rzekę i zabetonowanie centrum wraz z zamknięciem dla ruchu pojazdów głównej arterii miasta będzie przez nas negowane - wyjaśnił cel akcji wiceprzewodniczący gorzowskich struktur Leszek Sokołowski
Akcja spotkała się z pozytywnym odzewem wśród mieszkańców i ankiety wypełniane były z zaangażowaniem. Często podkreślano gotowość współpracy i podnoszono także inne kwestie, które znajdą się w kolejnej diagnozie. Jeszcze jutro będziemy z mieszkańcami w centrum i planujemy kolejne akcje w poszczególnych dzielnicach odnosząc się konkretnie do planów tych obszarów miasta.
Rozpoczęły się Dni Gorzowa i to sprawia, że wielu gorzowian wychodząc na popołudniowy spacer po mieście myśli o swoim mieście inaczej dostrzegając, że zmienia ono swój wizerunek. Przez ostatnie kilkanaście lat Gorzów przeobraził się w nowoczesną stolicę województwa lubuskiego. Inwestycje już zrealizowane i te które znajdują się w fazie planowania powinny służyć mieszkańcom. To jest nasz główny cel, aby zapytać gorzowian wprost czy te pomysły, które proponuje miasto to spełnienie ich oczekiwań - podsumowała dzisiejszą akcję sekretarz Rady Miejskiej SLD w Gorzowie Ewa Piekarz
W ankiecie mogliśmy także znaleźć pytania odnośnie spraw bieżących, które są przedmiotem dyskusji wśród mieszkańców miasta. Z ubolewaniem jednak dostrzegamy, że narzucana jest koncepcja bez konsultacji. Sprawa pomnika Adama Mickiewicza i jego ewentualne przesunięcie wzbudza spore kontrowersje choćby poprzez fakt jego związku z historią powojennego miasta. Lokalizacja i sam postument wrył się w świadomość mieszkańców tak głęboko, że zmiana lokalizacji byłaby co najmniej kontrowersyjna.
Byliśmy odbierani przez mieszkańców Gorzowa bardzo dobrze i zupełnie nie zwracano uwagi na fakt, że wyszli do nich członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Otwarcie i chętnie dzielono się opiniami o mieście. Gorzowianie chcieli podyskutować i byli to mieszkańcy, którzy są na ulicach i nie mają internetu, fejsbuka, a widzą często dużo więcej niż ci, którzy obserwują Gorzów zza szyb swoich aut . O takich współczesne czasy i współczesna władza się nie troszczy. A oni mają wiele do powiedzenia - podsumowała akcję jedna z organizatorek dzisiejszej akcji Monika Twarogal
Swoją opinię będzie można przekazać jeszcze jutro w godzinach 13 - 15.30 także na Starym Rynku. Wypełnienie ankiety trwa kilka minut. Wyniki i wnioski zostaną opublikowane po przeprowadzeniu diagnozy i przekazane do Urzędu Miasta jako zdanie mieszkańców wyrażone w ankiecie. Zapraszamy serdecznie na tą i podobne, które gorzowski Sojusz Lewicy Demokratycznej realizować będzie systematycznie.